Prezentujemy dziś pierwszą odsłonę jednej z naszych warsztatowych zabaw. Czworo autorów dało początek czterem tekstom. Ciąg dalszy dopisywać będą na zmianę. Utwór wróci do osoby inicjującej dopiero na końcu, do niej będzie należało ostateczne zamknięcie tekstu. Jest to ćwiczenie, które uczy dystansu do własnej twórczości, wymagające dużo pokory. Oto przecież jednym zdaniem ktoś może zburzyć skonstruowany przez nas świat, przeobrazić naszego bohatera i poprowadzić go zupełnie innymi drogami, niż to sobie wymyśliliśmy. To ryzykowne, zwłaszcza jeśli przywiązujemy się do każdej stworzonej postaci. Efekty zawsze zaskakują.
Teksty pokazujemy w surowym stanie, bez szczegółowej redakcji, poprawek merytorycznych. Kolejne odcinki opowieści za kilka dni.
wtorek, 24 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo dobry pomysł i ciekawy eksperyment.
OdpowiedzUsuń